PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1241}

Bez przebaczenia

Unforgiven
7,9 91 969
ocen
7,9 10 1 91969
8,5 34
oceny krytyków
Bez przebaczenia
powrót do forum filmu Bez przebaczenia

7/10

ocenił(a) film na 5

Nudny jak flaki z olejem. Ale końcówka... Dla niej warto wycierpieć. 7/10

użytkownik usunięty
navi69ator

Jeżeli ten film był dla Ciebie nudny, to ja nie wiem jak wytrzymujesz na innych filmach, bez obrazy oczywiście, ale to jeden z najlepszych westernów jakie dotychczas powstały, ale możliwe, że nie przepadasz za tego typu produkcjami.

ocenił(a) film na 5

Wręcz przeciwnie, bardzo lubię westerny, ale przyrównaj sobie 'Bez przebaczenia' z takim np. 'Dobry, zły i brzydki'. Ten film naprawdę przez ogromną większość czasu jest niesamowicie nudy i absolutnie nic w nim się nie dzieje. Ani akcji, ani aktorstwa. No to co ja mam w nim w takim razie podziwiać? Krajobrazy?

ocenił(a) film na 9
navi69ator

Oba filmy, "Dobry, zły i brzydki" oraz "Bez przebaczenia" lubię na podobnym poziomie, ale w "Dobry, zły i brzydki" przez długi czas też nie ma dużo akcji. Przez pierwszą godzinę akcja była tylko na początku filmu.

ocenił(a) film na 9
navi69ator

Stawiam Unforgiven trochę poniżej dobry zły i brzydki ale naprawdę niewiele niżej.

ocenił(a) film na 6
navi69ator

Dokładnie, w 'Dobrym...' nawet w momentach, kiedy nie ma akcji, uwagę widza potrafi przyciągnąc zbliżenie na twarz (świetna mimika kazdego z bohaterów), muzyką Morricone czy czekaniem na zakończenie. A 'Bez przebaczenia' akcja się ciągnie, co trochę padaja nachalne moralizatorskie aluzje.

użytkownik usunięty
navi69ator

Film to nie tylko strzelaniny, bijatyki, zaplanowane morderstwa i kradzieże. Cenię w filmie przede wszystkim dialogi z którym mogę wyciągnąć jakieś głębsze refleksje na temat własnego życia i obejrzanego filmu. Gra aktorska na bardzo dobrym poziomie, mnie praktycznie w ogóle nie znudził, a nie jestem jakimś koneserem westernów :)

ocenił(a) film na 5

A dyskusje emerytów w busie/tramwaju również wzbudzają twój zachwyt? Bo dla mnie to właśnie był film o dwóch starych zrzędzących dziadach. Jeden tarza się w błocie ze świniami i nie potrafi wleźć na konia, a drugi zaczyna tracić kontakt z rzeczywistością. Jest jeszcze trzeci. Młody, ślepy i głupi. Co ciekawe jeszcze mniej interesujący od pozostałej dwójki.

navi69ator

Skoro ten film jest aż taki tragiczny to czemu 7/10? Mnie się podobał, był klimatyczny i dałem 7/10....

ocenił(a) film na 5
mmalecki1984

Nie tragiczny tylko nudny. W kwestii technicznej to górna półka. A 7/10 to zasługa wspomnianej genialnej końcówki oraz Hackmana, który jako jedyny nie zagrał emeryta z kolorową przeszłością. Bez tego dałbym 4/10.

ocenił(a) film na 10
navi69ator

Jedni wolą porządną kuchnię z prawdziwych składników sytą, aromatyczną nawet jeżeli trzeba się pomęczyć i poczekać, a innych zadowoli szybkie G... w McDonaldzie

ocenił(a) film na 5
grajki_2

To żeś mnie podsumował... ho ho... broń składam i do nóżek padam, śnie panie.

ocenił(a) film na 5
navi69ator

Eastwood zagrał w tym filmie mając 62 lata. Zagrał starego dziada ledwie trzymającego strzelbę w dłoni. W tym samy wieku Johne Wayne zagrał główną rolę w "True Grit". Pomimo wieku spisał się rewelacyjnie w roli kowboja i w życiu bym nie posądził go o taki wiek. W tym przypadku nie mam najmniejszych wątpliwości odnośnie tego kto wypadł lepiej. Eastwood był świetny, ale to John Wayne jest królem westernu, natomiast "Unforgiven" to jakieś nieporozumienie.. Aż zmienię ocenę, bo widzę. że dałem za wysoką...

ocenił(a) film na 9
navi69ator

Przecież o to własnie chodziło, że miał zagrać "starego dziada ledwie trzymającego strzelbę w dłoni". To nie film o wesołym zyciu energicznego staruszka, tylko rozliczeniowy dramat dawnego złoczyńcy zmęczonego życiem.

ocenił(a) film na 5
gowniarz_wyniosly

Wiem, o czym jest film. Chodziło mi o to, że jest to Eastwoodowe pożegnanie z westernem. Nader słabe i wczesne jak na 'króla' gatunku.... A sam w sobie film jest taki jak już napisałem, nudny jak flaki z olejem.

ocenił(a) film na 9
navi69ator

Skoro wiesz o czym jest film, to powinieneś też wiedzieć, dlaczego Eastwood zagrał tak a nie inaczej. Eastwood nie robił kolejnej strzelanki, tylko dramat psychologiczny w klimacie westernu i dobrze na tym wyszedł. W takim przypadku "nuda" wychodzi na zdrowie, bo można się lepiej wczuć w film, zresztą ja lubię jeszcze nudniejsze filmy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones